BARDZO UCIESZY MNIE NAWET NAJMNIEJSZY KOMENTARZ

ZAPRASZAM SERDECZNIE !!! Dołącz się do tej wspaniałej grupy podróżników

wtorek, 6 kwietnia 2010

Wielkanocne wspomnienia

Serniczek, ktory przyotowalam na Wielkanoc ze slodkimi malenkimi kurczaczkami.
Nie moglo u mnie zabraknac acentu polskiego.
 We Wloszech jest troszke inaczej.
Tu na sniadanie na stole musi znalesc sie tradycyjne ciasto zwane colommba
- jest to rodzaj babki z bakaliami.
Natomiast dzieci otrzymuja duze czekoladowe jajo z niespodzianka w srodku.
cala atrakcja i zabawa zarazem polega na rozbiciu jajka,
po czym wszyscy czestuja sie czekolada
a dzieci ???
jak to dzieci ciesza sie z niespodzianki !
Natomiast dla nieco starszych domownikow wraz z kolezanka przygotowalysmy koszyczki z jajkami.
Jak to we Wloszech bywa wszyscy duzo dyskutuja przy rodzinnym stole i jak np. rozpocznie sie obiad o 13 to zakonczy gdzies ok 17.Tyle jest wszystkiego do jedzenia, ze pozniej myslisz tylko o spacerze :)
Jakie sa tradycyjne potrawy ???
Sniadanie - jiz wiecie - colomba tu sniadanie jest na slodko
Obiad - a wiec
mase przystawek: warzywa, grzybki, oliwy ip
I danie: caneloni, makaron z jakims sosem, risotto (przy takich swietach szykuje sie kilka wersji do wyboru)
II daie: jagnie (tego nir moze zabraknac na wloskim stole) i jakies delikatne mieso typu cielecina, do tego rozne warzywa gtowane lub salatki ze swiezych warzyw
Doposilkow pije sie wode i wino z winogron
III danie: ciasto,owoce i kawa.
Na zakonczenie calej tej uczty limonello.
potym wszystkim nie ma sie juz ocho na wiecej :))

A Wam jak  minely swieta ???

Pozdrawiam wszystkich poswiatecznie.
Edit

3 komentarze:

ewetka pisze...

U mnie święta spokojne, w pierwszym dniu spacer po parku,była słoneczna pogoda, kwitną krokusy, stokrotki i inne kwiatuszki. Drugi dzień w domku. Jedzenie tradycyjne, żurek, jajka faszerowane, biała kiełbaska i inne wędliny,sałatka jarzynowa, a z ciast babka, sernik,jabłecznik i piernik :)

Edit pisze...

Jak mi brakuja nasze potrawy... A salatke z majonezem tez zrobilam.

Avarill pisze...

Zawsze zastanawiałam się, jak to jest za granicą... Fajnie sobie o tym poczytać u innych osób. Piękna babka :)