Myślicie, że długo się nią nacieszyłam? Zdążyłam przyszyć ostatniego kwiatka i moja znajoma z Rzymu wzięła ją do nowego pokoiku, który jest w kolorach fioletu. Jak mogłam nie dać :-) Wydziergam kolejne :-)
poniedziałek, 27 lipca 2009
Lawenda
Zapał jeszcze mnie nie opuścił, przygotowałam kwiatki, wzięłam wszystkie zebrane drobiazgi w kolorach fioletu i jeszcze tego samego dnia wydziergałam maleńką podzuszeczkę.
Myślicie, że długo się nią nacieszyłam? Zdążyłam przyszyć ostatniego kwiatka i moja znajoma z Rzymu wzięła ją do nowego pokoiku, który jest w kolorach fioletu. Jak mogłam nie dać :-) Wydziergam kolejne :-)
Myślicie, że długo się nią nacieszyłam? Zdążyłam przyszyć ostatniego kwiatka i moja znajoma z Rzymu wzięła ją do nowego pokoiku, który jest w kolorach fioletu. Jak mogłam nie dać :-) Wydziergam kolejne :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
complimenti sono tutti belli Mariolina
Grazie Mariolina. con queste piccole cose il mondo e piu colorato.
Prześlij komentarz