BARDZO UCIESZY MNIE NAWET NAJMNIEJSZY KOMENTARZ

ZAPRASZAM SERDECZNIE !!! Dołącz się do tej wspaniałej grupy podróżników

czwartek, 23 lipca 2009

Nerina

Pewnego pięknego, słonecznego dnia odwiedzili mnie znajomi z Karlowych Warów. Jak zwykle każdy jest ciekawy moich prac, tak więc pokazywałam moje ostatnie dzieła.Po obejrzeniu poprosili mnie o wydzierganie ubranka dla swojego pieska, bo w Czechach marznie wieczorami.
No cóż zabrałam się do pracy. Oto efekty:
Pierwsza próba na kociaku. Ale biedaczek był przestraszony
Przyjechała Nerina do przymiarki.
Chyba się jej spodobało ubranko....
poszła zawierać nowe znajomości.
natomiast ja mam zamówienia na kolejne ubranka.....

1 komentarz:

MagiA pisze...

Witaj :) Piękne jest te ubranko. Mam pytanie, czy mogłabyś zrobić podobne dla mojej pinczerki? No i ile by kosztowało. Chciałabym również, aby było udziergane tak bardziej od szyi. No jeszcze byśmy się porozumiały. Mogę nawet przysłać wełnę. Proszę odezwij się. Magi

szkofia@hotmail.com