Jak ten czas szybko leci...
Wiosna, Lato no i Jesien....
A ja jakos nie moge zmobolizowac sie do systematycznego zagladania na blog.
Jesli chodzi o prace - to nie ma tygodnia aby nie powstalo cos nowego,
tak wiec zawsze mam rece pelne pracy.
Ponizej serwetki, ktore w prezencie zawiozlam mojej mamie.
Wykonanie ich kosztowalo mnie troche cierpliwosci,
no ale efekt i zadowolenie mojej mamy zrekompensowaly wszystko.
Dzieki, ze nadal do mnie zagladacie i zostawiacie komentarze,
moze ciekawosc - kto, co napisal
zmobilizuje mnie systematycznego odwiedzania bloga?
zobaczymy
no i postaram sie czesciej zamieszczac moje prace
:-)
Pozdrowionka dla Wszystkich
ze slonecznego i cieplego Rzymu
Edit
6 komentarzy:
Jakie śliczne i w kolorach jesiennych. Zazdroszczę słonka, u mnie wieje i leje od dwóch dni .
Pozdrawiam i ściskam mocno.
nie miałam pojęcia, że takie zestawienie kolorów może dać taki efekt, podobają mi się wszystkie, ale ta ostatnia najbardziej :)
Mnie jest trudno zdecydować się na odważne łączenie kolorów, tobie ładnie to wyszło.
Bardzo mi się podobają i serwetki i ich kolorystyka.
Pozdrawiam i namawiam do bycia z nami:)))
śliczne...pozdrawiam
Trafiłaś w dziesiątke z kolorami piękne pozdrawiam
Prześlij komentarz