Podobają mi się coraz bardziej te moje miśki, tak więc zabieram się za dzierganie kolejnego, a szczerze mówiąc za dokończenie. Ponieważ jeden czeka na przydział ubranka, drugi na zszycie. W między czasie powstają jeszcze jakieś inne drobiazgi. Tak, tak ja zawsze muszę robić kilka rzeczy jednocześnie :)
BARDZO UCIESZY MNIE NAWET NAJMNIEJSZY KOMENTARZ
ZAPRASZAM SERDECZNIE !!! Dołącz się do tej wspaniałej grupy podróżników
Plan podróży po blogu
pogaduszki przy kawie
(57)
Boże Narodzenie
(32)
serwetki
(29)
zabawa
(17)
szydełkowe ozdoby
(16)
serduszka
(13)
candy
(12)
wyróżnienia
(12)
Przygody Pyzy
(11)
szydełkowe misie
(10)
kompozycje
(9)
mercatino
(9)
moje gniazdko
(9)
igielniki
(8)
bizuteria
(6)
torby i torebeczki
(6)
zapachy śródziemnomorskie
(5)
Tilda
(4)
Wielkanoc
(3)
kartki
(3)
cytryny
(2)
decoupage
(2)
mydelka
(2)
bomboniere
(1)
firanki
(1)
motylki
(1)
podroze male i duze
(1)
ubranka dla lalek
(1)
ubranka dla psa
(1)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
ach jaki śliczny...cudo !!!...oczu nie moge oderwać...
pozdarawiam!
Fajny ten Lolek
Miło jest czytać wasze komentarze pełne zachwytu.
DZIĘKI !!!
Prześlij komentarz