Ja też mam wakacje!!! Jadę do polski ochłodzić się troszeczkę :)
Serdeczne dzięki za komentarze jesteście kochani wszyscy co do mnie zaglądacie.
Alicjo nie wiem czy zwracasz uwagę na tło przy zdjęciach - zawsze tak dobrane aby misiaki mogły stać. Mnie również zastanawiało jak inni robią zdjęcia, że misiaki stoją. Odrobinę po kombinowałam i oto efekty.
Pozdrawiam Was serdecznie i jak tylko będę miała dostęp do komputera to się odezwę. Mam odrobinę nowych rzeczy do pokazania, ale to chyba po powrocie.
BARDZO UCIESZY MNIE NAWET NAJMNIEJSZY KOMENTARZ
ZAPRASZAM SERDECZNIE !!! Dołącz się do tej wspaniałej grupy podróżników
Plan podróży po blogu
pogaduszki przy kawie
(57)
Boże Narodzenie
(32)
serwetki
(29)
zabawa
(17)
szydełkowe ozdoby
(16)
serduszka
(13)
candy
(12)
wyróżnienia
(12)
Przygody Pyzy
(11)
szydełkowe misie
(10)
kompozycje
(9)
mercatino
(9)
moje gniazdko
(9)
igielniki
(8)
bizuteria
(6)
torby i torebeczki
(6)
zapachy śródziemnomorskie
(5)
Tilda
(4)
Wielkanoc
(3)
kartki
(3)
cytryny
(2)
decoupage
(2)
mydelka
(2)
bomboniere
(1)
firanki
(1)
motylki
(1)
podroze male i duze
(1)
ubranka dla lalek
(1)
ubranka dla psa
(1)
poniedziałek, 31 sierpnia 2009
sobota, 29 sierpnia 2009
(cz.7) Małe rozgrywki
czwartek, 27 sierpnia 2009
środa, 26 sierpnia 2009
Feliks
Feliks już wcześniej miał się za prezentować, ale zawsze gdzieś biegał lub grał w piłkę i trudno mu było zrobić zdjęcia.
Na chwilkę się zatrzymał, więc szybko pstryknęłam jakieś fotki.
Na chwilkę się zatrzymał, więc szybko pstryknęłam jakieś fotki.
znów gdzieś pędzi...
Szczerze - nie potrafię określić. Zazwyczaj na jakieś dzierganie mam czas dopiero po 21. Więc jednego wieczoru powstaje tułów, drugiego - wypycham i zszywam elementy, trzeciego - miś dostaje ubranko, no i czwarty wieczór na poprawki. W między czasie jeszcze inne cudeńka tworzę, lub zacznę kolejnego misia bo nie mam ochoty na zszywanie to tak czasami przeciąga się do tygodnia.
wtorek, 25 sierpnia 2009
Serdecznie
poniedziałek, 24 sierpnia 2009
niedziela, 23 sierpnia 2009
Słońce każdemu zaświeci....
Jeszce raz słoneczne motywy. U mnie jest tyle słońca, że odrobinę przesyłam go wam. To moje kolejne eksperymenty z kolorami. Połączyłam dwa odcienie żółtego. Efekt jak myślicie? Całkiem całkiem co ? Życzę wszystkim udanej niedzieli i dużo słońca ! Jako, że jest niedziela to jeszcze dzisiaj będę taka dobra i dam Wam w prezencie to piękne serduszko. Więc kto jeszcze nie czytał postu poniżej, koniecznie musi to zrobić. Napiszcie swoje myśli i dzielcie się serduszkiem. Buziaki dla wszystkich, biegnę na mercatino.
sobota, 22 sierpnia 2009
NIESPODZIANKA !!!
Obiecana niespodzianka ! To piękne serce otrzymałam już wcześniej od Angy i zostawiłam sobie na specjalną okazję. Właśnie dzisiaj mija pierwszy miesiąc od dnia kiedy założyłam ten blog. Tak nie wiele czasu upłynęło a tyle Was zagląda do mnie. Radość w sercu mnie rozpiera. Jako, że zawsze wkładam serce w to co tworzę tak też tym pięknym sercem obdarowuję dzisiaj wszystkich moich stałych gości i tych, którzy odwiedzą w tym dniu mój blog. Kochani zostawcie komentarz pod tym blogiem i przenoście do siebie to piękne serce pełne słońca i ciepła. Niech promienieją wasze blogi !!! Twórzcie, nadal i dzielcie się z innymi waszą radością.Dalej przekazujcie serce wg waszego uznania. Buziaki dla wszystkich !!!
piątek, 21 sierpnia 2009
Kolory lata
Wszystko co nas otacza ma swoje kolory. Te kolory staram się zatrzymać na moich serwetkach. Żółty - to dla mnie kolor kojarzący się ze słońcem, którego pragniemy zawsze latem.
Widzisz Poczwarko bardzo lubię eksperymentować z kolorami bo każdy kolor mi coś mówi, coś przypomina. W mieszkaniu nie często się wprowadza zmiany tak np. zmieniam kolory serwetek w zależności od święta czy pory roku.
Gosiu cieszę się, że podobają Ci się moje prace jak będę miała możliwość, to jak najbardziej przekażę Ci wzory. Nie ma sprawy.
Misiaczki to taka moja odskocznia od szarej rzeczywistości.Wiki te moje maleństwa mają ok.20 cm wzrostu :) A Twoje? Nie pamiętam czy podawałaś. Cały czas pamiętam te na plaży rewelka.
Lucyna zamierzasz wydziergać podobne? Może Ci się uda :) Nie mam nic przeciwko temu. Tylko stawiam jeden warunek - później chcę je zobaczyć jeżeli będą takie same to może pomożesz mi dziergać na mercatino :)
Dzięki Wam wszystkim za odwiedziny.
PRZYPOMINAM JUTRO tzn. 22.08. NIESPODZIANKA !!!
ZAPRASZAM !!!
Widzisz Poczwarko bardzo lubię eksperymentować z kolorami bo każdy kolor mi coś mówi, coś przypomina. W mieszkaniu nie często się wprowadza zmiany tak np. zmieniam kolory serwetek w zależności od święta czy pory roku.
Gosiu cieszę się, że podobają Ci się moje prace jak będę miała możliwość, to jak najbardziej przekażę Ci wzory. Nie ma sprawy.
Misiaczki to taka moja odskocznia od szarej rzeczywistości.Wiki te moje maleństwa mają ok.20 cm wzrostu :) A Twoje? Nie pamiętam czy podawałaś. Cały czas pamiętam te na plaży rewelka.
Lucyna zamierzasz wydziergać podobne? Może Ci się uda :) Nie mam nic przeciwko temu. Tylko stawiam jeden warunek - później chcę je zobaczyć jeżeli będą takie same to może pomożesz mi dziergać na mercatino :)
Dzięki Wam wszystkim za odwiedziny.
PRZYPOMINAM JUTRO tzn. 22.08. NIESPODZIANKA !!!
ZAPRASZAM !!!
czwartek, 20 sierpnia 2009
Posypały się wyróżnienia
To śliczne wyróżnienie - premię rozdawała swoim wiernym obserwatorom moja blogowa koleżanka Angy, której znajomość bardzo sobie cenię a blog jej jest pełen pomysłów.
Grazie Angy il tuo blog e meraviglioso e pieno di belle idee.
Czyż nie jest piękna ta premia? Mnie się podoba bardzo.
Zgodnie z zasadą przekazuję dalej.
Chcę ją przekazać osobom, które są dla mnie wyjątkowe i których znajomość bardzo sobie cenię. Cieszę się z zawartej znajomości, a cenię sobie każde wasze ciepłe słowa. Niech ta słodka filiżaneczka będzie wyróżnieniem grona moich przyjaciół w blogowym świecie. Otrzymują ją:
- Violetka
- Cerie
- Qulka
- Alicja
- ENID
- JOIE
- Stokrotka
- Wiki45a
Kolejne wyróżnienie otrzymałam od Joie. W co sama nie mogą uwierzyć. Radość rozpiera mnie wielka. DZIĘKI. Cieszę się,że podobają się wam moje prace.
Grazie Angy il tuo blog e meraviglioso e pieno di belle idee.
Czyż nie jest piękna ta premia? Mnie się podoba bardzo.
Zgodnie z zasadą przekazuję dalej.
Chcę ją przekazać osobom, które są dla mnie wyjątkowe i których znajomość bardzo sobie cenię. Cieszę się z zawartej znajomości, a cenię sobie każde wasze ciepłe słowa. Niech ta słodka filiżaneczka będzie wyróżnieniem grona moich przyjaciół w blogowym świecie. Otrzymują ją:
- Violetka
- Cerie
- Qulka
- Alicja
- ENID
- JOIE
- Stokrotka
- Wiki45a
Kolejne wyróżnienie otrzymałam od Joie. W co sama nie mogą uwierzyć. Radość rozpiera mnie wielka. DZIĘKI. Cieszę się,że podobają się wam moje prace.
wtorek, 18 sierpnia 2009
sobota, 15 sierpnia 2009
DROBIAZGI
Dziękuję wszystkim za odwiedziny, pozostawione komentarze. Szczególnie dziękuję tym, którzy umieścili mój blog na liście do obserwowania i stali się jednymi z moich gości. Wiecie jaka to radość zobaczyć nową osobę :), natychmiast też zaglądam w nowe miejsce. Nie zawsze zostawiam ślad po sobie ale zawsze śledzę i podziwiam to co tworzycie.Każdą wolną chwilę przeznaczam na dzierganie (czasami też tworzę inne dzieła). Przede mną kolejne przygotowania do mercatino, więc wybieram takie prace, które szybko powstają. Poniżej zamieszczam serię powstałych drobiazgów.
Serwetka ze zdjęcia wykonana z kremowej bawełny też wędruje na mercatino. dla mnie to wielka frajda uczestniczenie w mercatino, poznaję nowych ludzi, mogę porozmawiać o tym co tworzę a jak coś sprzedam to przy najmniej mam środki na kupienie nowych kordonków :))) Miłego oglądania.
Serwetka ze zdjęcia wykonana z kremowej bawełny też wędruje na mercatino. dla mnie to wielka frajda uczestniczenie w mercatino, poznaję nowych ludzi, mogę porozmawiać o tym co tworzę a jak coś sprzedam to przy najmniej mam środki na kupienie nowych kordonków :))) Miłego oglądania.
Serwetek czar
Poduszeczka
Małe bukieciki
czwartek, 13 sierpnia 2009
Same słodkości
wtorek, 11 sierpnia 2009
Lolek
Pora na jakiegoś faceta. Tak więc powstał Lolek.Wiercipiętek z niego straszny nie może usiedzieć w jednym miejscu. Wszystkiego ciekawy.
Podobają mi się coraz bardziej te moje miśki, tak więc zabieram się za dzierganie kolejnego, a szczerze mówiąc za dokończenie. Ponieważ jeden czeka na przydział ubranka, drugi na zszycie. W między czasie powstają jeszcze jakieś inne drobiazgi. Tak, tak ja zawsze muszę robić kilka rzeczy jednocześnie :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)